3 grudnia 2014

Finocchiona

Przyjechała do nas Włoszka o wdzięcznym imieniu Finocchiona. Pochodzi z Toskani i pachnie koprem włoskim. Niezwykle apetyczna. Poza tym zrobiliśmy też pyszne ciasteczka z jednej z czołowych restauracji w Toronto, link do przepisu umieszczę …poniżej. Ciastka są kruche, z czekoladą i mlekiem w proszku. Robiliśmy je pierwszy raz, więc wyglądają nieco gorzej od oryginału, jak upośledzeni bracia mniejsi Kanadyjczyków, ale smakują wybornie. Na obiad quesedillas, krem pomidorowy z pesto, a prócz tarty z karczochem jest salami-kukurydza-feta.