Sucho jest od jakiegoś czasu i grzyba nie uświadczysz na bazarze. Jeśli uświadczysz, to cena i tak zwala Cię z nóg i karze zmodyfikować plany obiadowe. Kurki pojawiły się już pod koniec lipca, kilka razy widziałam je jeszcze na początku sierpnia. Potem cisza. Susza wywarła wielkie spustoszenie. Dlatego tuszę, że to kilkudniowe ochłodzenie, które rzekomo przed nami (nigdy nie wierz pogodynce!), da kani (czubajce) trochę dżdżu. Że o kurce nie wspomnę, bo ona jest tu najmocniejszym głosem chóru. A że ostatnio dużo rzeczy nadziewam, znajdując w tym upodobanie, pozwoliłam sobie wypełnić soczyste, malinowe pomidory kurkowo-warzywnym nadzieniem.
Pomidory nadziewane kurkami
Czas przygotowania: 1 godzina
Składniki dla trzech osób:
- trzy duże, dojrzałe pomidory
- 200 g kurek, dokładnie opłukanych
- 200 ml śmietany 30%, lub serka mascarpone
- jeden por (białe i jasnozielone części)
- opcjonalnie ostra papryczka
- trochę białego wytrawnego wina
- oliwa lub masło do smażenia
- natka pietruszki
- bułka tarta do posypania
- opcjonalnie grana padano, lub zwykły ser żółty
- sól i pieprz
Pomidory przekrajamy na pół i wydrążamy miąższ. Najlepiej zrobić to specjalną łyżeczką do carvingu, ale można spróbować też łyżką. Miąższ można wykorzystać na zupę pomidorową, lub do jakiegoś sosu, dlatego odłóżcie go do lodówki. Pora przekrajamy wzdłuż, dokładnie płuczemy z piasku pod bieżącą wodą, po czym kroimy w plastry. Małe kurki zostawiamy w całości, większe dzielimy. Włączamy piekarnik na 180 stopni, termoobieg.
Rozgrzewamy tłuszcz na patelni, dodajemy pory. Szklimy je kilka minut, po czym dorzucamy kurki. Podsmażamy je kolejnych parę minut, po czym podlewamy winem i czekamy, aż niemal w całości odparuje. Potem dodajemy śmietankę, lub mascarpone (jeśli śmietankę, musi nam trochę odparować). Całość doprawiamy, wrzucamy garść poszatkowanej natki i nadziewamy pomidory. Do masy można dodać sera. Układamy pomidory w nasmarowanej olejem blaszce i wkładamy do nagrzanego piekarnika na około 10-12 minut, aż wierzch się przyrumieni. Jeśli ma to być przekąska, podajemy pomidory same, kiedy zaś chcemy zrobić z nich danie obiadowe, na talerzu ląduje ryż, lub kus kus, lub grzanki z oliwą i czosnkiem, ewentualnie jakaś szybka sałatka.
