W naszym dziale ze słodyczami, a dziś właściwie ze słodyczem, dziś jest ultraczekoladowo. Ultra dlatego, że na stworzenie tych kilkunastu porcji zużyliśmy aż 7 tabliczek gorzkiej czekolady.
Ale co tam brownie, skoro na lancz jest dziś zupa tajska z krewetkami. A także krem z zielonego groszku z miętą i jogurtem. Są też dwie tarty – z dynią piżmową, kozim serem, tymiankiem i pomidorkami, oraz z cukinią, dojrzewającym salami neapolitańskim i fetą.
Przymierzamy się też do energetycznych owocowo-warzywnych koktajli, zwanych z angielska smutis. U nas nie będzie smutis, bedą weselis (Smutis Weselis brzmi jak imię i nazwisko litewskiego deputowanego). Zakupiłam już zielony jęczmień i jarmuż, koktajle są w fazie testów i w tym tygodniu powinny się pojawić w jadłospisie.