Sypnęło śliwkami, więc położyliśmy trochę na drożdżówce z kruszonką. Zacna, próbowałam do kawy.
W temacie lanczu jest ultra-warzywnie. Na początek leci minestrone z pesto i makaronem w kształcie malych literek. Potem będzie curry warzywne z chlebkami naan, jogurtem i kolendrą.
Tarty zostały jeszcze dwa kawałki – kto lubi połącżenie koziego sera, tymianku, pomidorków i oliwek, niech po nie wpada.
Jest też jeszcze sześciu Kanadyjczyków.