8 czerwca 2016

  
Mamy dla Was, Szanowni Klienci (oraz Czytelnicy z Innych Miast, którzy sobie czasem tu zaglądacie) premierę. Premiera ma miejsce w dziale ze słodyczami, który znajduje się na szklanej paterze na dębowej nadstawce, między stalową bańką na oliwę a plastikowym przybornikiem na sztućce i serwetki. Dział ten zasiliło nowe ciasto. Jest to prawdziwy rarytas. A warstwy jego są cztery – kruche ciasto, masa z masła orzechowego, słony kajmak i na górze cienka warstwa kruchej ciemnej czekolady. Smak jego złożony i generalnie słodki. Warte jest co najmniej grzechu a może i mszy, jakby powiedział Henryk IV Bourbon. Powiedziałby o naszym cieście, gdyby nie powiedział wcześniej o Paryżu.
Ten specjał chłopaki przygotowywali wczoraj przez pół dnia. Wszystko dla Was.
Trochę krócej zajęło nam przygotowanie trzech blaszek lasagne – dwóch z cukinią, bakłażanem, kaparami i pomidorami bez beszamelu i jednej z porami i gorgonzolą.
A także kremu szpinakowego, wzbogaconego ryżem jaśmińowym.
Zrobienie tarty z brokułami, fetą i pestkami słonecznika to była już zupełna betka.