W siódmym odcinku „The Deuce”, albo jak kto woli „Kronik Times Square” mamy bezcenną rozmowę alfonsów. Oto bowiem czasy się zmieniły, policja ściąga dziewczyny z ulicy, czego skutkiem jest powstanie zadaszonych przybytków rozpusty. Alfonsi niby ciągle maja swoje „pracownice” pod kuratelą, ciągle koszą hajs, ale ich znaczenie jakby zmalało. Ich rola ogranicza się bowiem do podstawieniu swoich dziewczyn bryką pod drzwi burdelu, a potem odebranie ich wraz z zarobionymi pieniędzmi. Mają zakaz wstępu do przybytków, żeby nie odstraszać klienteli. Dlatego ich poczucie wartości oraz sens wykonywanej pracy zostały mocno podkopane. Niemalże pytają „Jak żyć?” (Panie Premierze). Jeszcze dwie minuty tej wspaniałej rozmowy, a zakręciłaby mi się w oku łezka współczucia nad ich smutnym losem.
Ale kwestie w ustach bohaterów palce lizać i ciągle z całego serca ów serial polecam.
Trochę się ochłodziło, więc mamy dziś dla Was parę rozgrzewających rzeczy:
– krem z soczewicy i marchewki z kminkiem i kolendrą (zawiera pomidory i mleko – info dla alergików i nietolerantów)
– gnocchi czyli włoskie kluseczki ziemniaczane z sosem na bazie pomidorów, włoskich wędlin (finocchiona, speck, ostre salami), z wędzonym boczkm, warzywami, dodatkiem czerwonego wina i serem grana padano
– tarta z cukinią, suszonymi pomidorami i serem grana padano
– sbriciolata czyli włoskie ciasto z serem ricotta i malinami.