Sobota – nasz jedyny naprawdę wolny dzień w tygodniu, kiedy możemy dłużej pospać i poudawać, że są wakacje. Dla Starej nie ma to żadnego znaczenia – miauczy już od bladego świtu. Obudziła mnie – próbowałam usnąć, ale nic z tego nie wyszło – wstałam więc, pokonana i zaczęłam niespieszną przygotówkę do przeżycia sobotniego dnia. Jakieś ablucje, jakieś śniadanie. Kiedy uporałam się ze wszystkim okazało się, że jest godzinę wcześniej nić myślałam – szósta jedenaście rano! Za chwilę obudził się małżonek. Po kompletnym porannym ogarnięciu okazało się, że jest ósma, a my zastanawiamy się, co zrobić z takim dłuuugim rankiem. Zarządziłam spacer do Ikea – po kilka brakujących, ale niezbyt ciężkich gadżetów, które można wziąć do ręki i przenieść przez znaczną odległość, nie doznając trwałego wydłużenia górnej kończyny. Spacer w tę i z powrotem odbył się – piętnaście kilometrów ma taka droga, jakbyście byli ciekawi. Wróciliśmy na ostatnich nogach, bo upał zaczął doskwierać straszliwy, a mi dodatkowo doskwierało zerwane więzadło w stopie. Oraz świeży, formujący się w trakcie drogi odcisk na palcu.
Jedni jadą na kawkę i ciasto do Lanckorony, drudzy wyruszają o ósmej z minutami przez całe miasto do wielkiego sklepu. Ale z drugiej strony… Potężny spacer został wykonany, piętnaście kilometrów w nogach – teraz można było do końca dnia zbijać bąki, leżeć na kanapie albo leżaku i popijać domowy cydr, czytając książkę, albo oglądając niezobowiązujący program rozrywkowy.
Jeśli chodzi o niedzielę, to pięć godzin spędziliśmy tutaj, by przygotować dla Was od podstaw dwa rodzaje lasagne – mięsną i wegetariańską. Obie dostępne dziś, w charakterze lanczu. Wszystkie propozycje wyglądają zaś następująco:
– zupa z kapusty z pesto, pomidorami i ryżem arborio
– lasagne z ragu bolońskim i grana padano
– lasagne ze szpinakiem, suszonymi pomidorami i grana padano – oba rodzaje podawane są z pomidorowym sosem rosè ze śmietaną, bazylią i oliwą
– tarta z burakami, kozim serem, czarnuszką i tymiankiem
– ciasto marchewkowe z kremem waniliowym i orzechami włoskimi.