Nowy Bufet

NOWY BUFET
UL. MOGILSKA 15A
TELEFON 12 346 17 49
PN–PT 10.00–15.00

1 września 2021

Czy ciężko wrócić do pracy? No właśnie nie. Może to ta śródziemnomorska lampa przegrzała mi zwoje i zamiast załamywać ręce, że to już, że tylko sześć dni, że zdążyłam zapomnieć, cieszę się jak głupi do sera (oczywiście sera manchego). I jak zaglądałam w pogodę to widziałam, że dziś chyba jest ostatni deszcz tych dużych ulew nad Krakowem.
Poza tym – kto by tam się smucił, skoro tuż za nami wakacje marzeń. Z ogromną pomocą naszego gospodarza przeżyliśmy naprawdę klawy prawie-tydzień w Katalonii, zaliczając niemalże wszystkie możliwe atrakcje, które zaliczyć się dało. Duuuużo słońca, bardzo sympatyczni Hiszpanie, luźna atmosfera. Nauczyłam się też, jak zamawiać piwo – po prostu mówi się „caña” – wtedy przynoszą ci małe piwko – takie 0,25, albo 0,3. W takim upale to doskonała ilość, bo nie zdąży się nagrzać w słońcu. Wypijamy jeszcze zimne, a potem prosimy kolejne. I niby człowiek już po trzech piwkach, a naprawdę wypił dopiero 0,75 litra.
Nie będę się tu specjalnie rozwodzić, No wszyscy jeździeckie na wakacje, zwiedzanie, kosztujące miejscowych specjałów i wypoczywacie. Nie ma w tym nic nadzwyczajnego, a niektórzy nawet wyjeżdżają na miesiąc, co jest poza naszym zasięgiem, ale oczywiście zazdrościmy z całego serca 🙂.
Bardzo, bardzo chciałam podziękować za wspaniałą gościnę Remiemu, który wydaje się już być pełną gębą Katalończykom – wystarczyły mu dwa lata na adaptację. A po hiszpańsku gada jak autochton. Dzięki za zorganizowanie atrakcji, za bycie naszym szoferem – te ulice w Barcelonie to nie na moje umiejętności, za towarzystwo i opowieści.
A jeśli chcecie posłuchać hiszpańskich opowieści – o Katalonii, o flamenco i nie tylko, to zapraszam Was do odsłuchania audycji z maja tego roku w krakowskim internetowym radiu JAZZKULTURA. Gościem jest właśnie nasz gospodarz, który gawędzi z prowadzącymi na okołohiszpańskie i okołomuzyczne tematy. I reklamuje przy tym Nowy Bufet – w sposób tak entuzjastyczny, że się zastanawiam, czemu tego nie wycięli 😉


A teraz menu:

  • krem ze świeżych pomidorów
  • perski kurczak z suszonymi śliwkami, bulgurem i miętą
  • tarta z pieczonym bakłażanem, fetą, orzechami włoskimi i natką pietruszki
  • brownie z sosem karmelowym.