Nowy Bufet

NOWY BUFET
UL. MOGILSKA 15A
TELEFON 12 346 17 49
PN–PT 10.00–15.00

16 grudnia 2021

Wy wszyscy, którzy rzucacie wszystko i jedziecie w Bieszczady – wakacyjnie, lub weekendowo – czy myśleliście o tym, że jest mało pamiątek, które można sobie z podróży przywieźć? W zasadzie poza lokalnym rzemieślniczym piwem z Ursa Maior, niespecjalnie są tam miejsca, czy produkty, które moglibyście nabyć na miejscu i przywieźć sobie do domu, wspominając przed kaloryferem (w zastępstwie kominka) połoniny i wycie wilków. Chciałabym podzielić się z Wami informacją, że oto pojawił się taki produkt. Produkt, którego znakomita większość z nas używa i który jest dobrym pomysłem na prezent z Bieszczad. Jest to kawa specjalty, którą możecie już nabyć w różnych bieszczadzkich miejscach. Na razie są jej trzy rodzaje, plus kilka innych gadżetów okołokawowych. Nazywa się to wszystko Bieszczadzki Wypal Kawy.
Pewnie dziwi Was, skąd tu nagle taka prywata i dlaczego Bieszczady? Ano – piszę o tym dlatego, gdyż jeden z właścicieli marki jest naszym klientem, a przez te lata stała się także naszym kolegą. Od kilku miesięcy wiedzieliśmy, że wystartował z pomysłem, że wszystko sobie z dziewczyną przemyśleli – bo to jego dziewczyna Klaudia pochodzi z Bieszczad i jest pomysłodawczynią kawowego biznesu. A jako że Filipa lubię i bardzo mu przez te miesiące kibicowałam, to z dumą chciałabym Was zapoznać z jego i Klaudii pomysłem. Trzeba wspierać takie fajne inicjatywy i ludzi, którzy za nimi stoją. Kawę z Wypału Kawy możecie kupić stacjonarnie w Bieszczadach – głównie w knajpach i sklepach, a możecie sobie też zamówić przez ich stronę – wypalkawy.pl . Zachęcam, polecam i cieszę się, że to, co sobie ktoś wymarzył i ciężko wypracował, stało się faktem. To trochę jak z naszym Nowym Bufetem. Kibicujemy, wspieramy i zachęcamy do zakupów i testowania smaku kawy w domowych warunkach.
Do zakupów zachęcam jednak przede wszystkim tu u nas, w Nowym Bufecie – w końcu jedzenie już przygotowane, pora lanczowe powoli się zbliża i trzeba sobie jakoś zorganizować garmaż. Zapraszam Was więc na dzisiejszy lancz, tartę i deser. Oto co dla Was mamy:

  • zupa kukurydziana z makaronem z tortilli
  • makaron bucatini z pesto, pomidorami i serem grana padano
  • perski kurczak ze śliwkami, bulgurem i miętą
  • tarta z dynią hokkaido, serem pecorino, pomidorami i czosnkiem niedźwiedzim
  • sbriciolata z czarnymi porzeczkami i ricottą
  • trzy kawałki brownie z sosem karmelowym.