Jakby brać poważnie większość komentarzy na fanpejdżach fejsbukowych, dotyczących naszego miasta, można byłoby wyciągnąć następujące wnioski:
- za absolutnie wszystkie decyzje w tym mieście odpowiada jego prezydent
- każdy możliwy termin ukończenia jakiejś inwestycji jest terminem trzy razy za długim
- ci co budują/remontują to kompletne patałachy, które nie znają się na swoim fachu
- świętymi krowami na drogach niezmiennie jest wiadomo kto
- komentujący to wysokiej klasy eksperci w komentowanych dziedzinach, ale jakimś zrządzeniem losu nie spełniają się w owych dziedzinach zawodowo, ale spełniają się zupełnie niezawodowo w komentowaniu pod linkami do artykułów (tutaj wyłączamy oczywiście profesjonalnych troll, którzy akurat w takich sytuacjach wykonują zawód wyuczony przez praktykę)
- ZAWSZE działanie miasta jest złe, szkodliwe i opieszałe – czy zostawia zabytek, czy remontuje zabytek, czy zastępują stary most nowym wiaduktem, czy łata dziury w drodze.
I żeby było jasne – mnóstwo rzeczy w tym mieście mi się nie podoba, ale też bardzo dużo obserwuję z zadowoleniem. A jak już wszystko będzie mnie okrutnie mierzić, wyprowadzę się tam, gdzie jest super. Jestem przekonana, że istnieją gdzieś miejsca idealne, bez skazy, w którym ludzie na każdym piętrze drabiny społecznej są szczęśliwi, zadowoleni i nie narzekają na nic. Tylko gdzie to jest…? 🥸
U nas oczywiście nie jest idealnie i na przykład od dwóch lat przekładamy remont podłogi, bo zwyczajnie nie uzbieraliśmy jeszcze pieniędzy. No ale za to muzyka jest w miarę ńiezla, a i jedzenie niczego sobie – m tam smakuje i chętnie sobie na przykład zjem dziś na obiad makaron aglio olio z pomidorami. Was zaś zachęcam do zjedzenia większej ilości dań, lista pod spodem:
- krem brokulowy
- tagliatelle aglio olio pomodoro – lekko pikantny, z serem grana padano i natką pietruszki
- jakieś sześć porcji tajskiej wołowiny massaman z ryżem basmati
- tarta z pieczarkami, wędzonym boczkiem i suszonymi pomidorami
- ciasto drożdżowe ze śliwkami, kruszonką i orzechami włoskimi
- kawałek tarty z białej czekolady z kardamonem i musem truskawkowym.