Nowy Bufet

NOWY BUFET
UL. MOGILSKA 15A
TELEFON 12 346 17 49
PN–PT 10.00–15.00

8 listopada 2022


Przyuważywszy, że Piękny Pies organizuje spotkanie z Ziemowitem Szczerkiem, na okoliczność jego ostatniej książki o Lwowie, od razu sobie jedną taką książkę zamówiłam. Zamówiłam w wersji papierowej, bo skoro już będę na spotkaniu z autorem, nie omieszkam podsunąć mu swojego egzemplarza i poprosić o analogowe sygnowanie jego odręcznym podpisem. A miałam już nie kupować papierowych książek – no trudno, jakoś się czyta. Samą książkę czyta się zdecydowanie nie „jakoś”, ale bardzo dobrze się czyta. W zasadzie dziś będę ją kończyć. Trochę mam czasem zachodu z tą tradycyjną papierową formą, bo próbując połączyć relaks po pracy z ciałem na macie akupresurowej i nogami wyżej , mam utrudniony dostęp do oświetlenia. Z czytnikiem nie mam tego problemu, bo jest podświetlony. No ale potrzeba matką wynalazków – pożyczyłam od małżonka surwiwalową latarkę – czołówkę i czyta się teraz jeszcze lepiej. Może wyglądam przy tym trochę dziwacznie, ale u siebie w domu mogę się prezentować i najdziwaczniej.
Jeśli ktoś z Was jest zainteresowany spotkaniem z Ziemowitem Szczerkiem, to odbędzie się ono w przyszły wtorek o 19:00 – miało być dziś, ale autor z ważnych powodów przesunął je o tydzień. Ja tam się wybieram.
Czytanie czytaniem, ale u podstaw piramidy potrzeb leży głód – jak ten głód dziś zaspokoić, piszę już Wam w podpunktach:

  • ribollita – włoska zupa wielowarzywna – zrobiłam jej wczoraj całe mnóstwo na dwa dni, ale zeszło sporo i dziś musiałam dorabiać
  • makaron bucatini z naszym pesto, grana padano i świeżymi pomidorami
  • chili con carne – jakieś osiem porcji
  • tarta z pieczarkami, gorgonzolą i oliwą truflową
  • tarta czekoladowo – kajmakowa.