Nowy Bufet

NOWY BUFET
UL. MOGILSKA 15A
TELEFON 12 346 17 49
PN–PT 10.00–15.00

16 stycznia 2023

Takie sytuacje zdarzają się niezwykle rzadko. To głównie ze względu na to, że wspaniałych dzieł filmowych czy telewizyjnych jest po prostu mało, poza tym lut szczęścia też nie jest tu bez znaczenia. Oto w piątek wieczorem szukam czegoś do obejrzenia. Jako że nie szukam po tym, co mi streamingi podają na tacy na głównej stronie, dokopuję się do mini serialu „Mała Doboszka”. Michael Shannon, Alexander Skarsgård, i Florence Pugh. Siedzący głębiej w kinematografii na pewno są zaznajomieni z ochami i achami krytyków nad jej aktorstwem. Jako że do tej pory nie widziałam nic z jej udziałem, postanawiam zacząć od „Małej Doboszki”.

Ach, co to był za wieczór! Co to był za majstersztyk filmowy, zamknięty w mojej ulubionej formule mini serialu. Jakie zdjęcia, jaka scenografia, jaki scenariusz! A Florence Pugh – wtedy w 2018 roku dwudziestodwuletnia? Absolutnie mnie zauroczyła swoją wielowymiarową kreacją i dojrzałością aktorską. Po obejrzeniu w piątek trzech odcinków, oczywiście udałam się w kimkę, bo po intensywnym tygodniu pracy po urlopie byłam bardzo zmęczona. Nie dane mi było spać snem sprawiedliwego – kadry z serialu, ubogacone o powiązane z nimi majaki senne nie dawały spać, wyrywały z fazy REM i trzymały moje emocje na wysokich nutach. Po przebudzeniu niezwykle się cieszyłam, że jeszcze trzy odcinki przed nami.

„Mała Doboszka” to powieść Johna le Carré. I klimatem przypomina choćby doskonałego „Tinker, Taylor, Soldier, Spy”, oraz „Nocnego Recepcjonistę”. Podskórne napięcie jest obecne cały czas, mimo braku szybkiej, efektownej akcji. Jest historia szpiegowska, jest moralna dwuznaczność, jest rozbudowana intryga. Nie czytałam żadnej książki tego pisarza, ale sądząc po tych adaptacjach, musi być świetny w rozpisywaniu charakterów ludzkich, motywów i psychologicznych niuansów.

To kino wymagające, ale w zamian za skupienie przed ekranem dostajemy naprawdę dużo!

Jestem zachwycona.

Aha – za kamerą stanął Chan-Wook Park („Służąca”, „Oldboy”, „Pani Zemsta”).

Schodząc na ziemię – dziś w menu takie oto propozycje:

⁃ zupa kukurydziana

⁃ makaron fusili z ragu bolońskim z warzyw i wołowiny, z natką pietruszki i serem grana padano

⁃ tarta zpieczonym kalafiorem, oliwkami liguryjskimi, serem dobbiaco i ajwarem

⁃ blondie z białą czekoladą, nerkowcami i kremem z masła orzechowego.