Nowy Bufet

NOWY BUFET
UL. MOGILSKA 15A
TELEFON 12 346 17 49
PN–PT 10.00–15.00

7 września 2023

Trasę z Siedlec do Rzeszowa pokonywałyśmy z siostrą pierwszy raz w życiu i byłyśmy ciekawe, jak się będzie jechało. Siostra jeździ raz na jakiś czas na trasie Kraków – Ciechanów i ma już trochę dość Siódemki (dobrze że nie czytała książki Szczerka „Siódemka”, bo mogłabysię na dobre zniechęcić 🤪). Prawie do samego Lublina jest to trasa spokojna, lokalna, prowadząca przez lasy małe wioski i miasteczka. Czasem przez kilka kilometrów nie mijał nas żaden samochód – mogłyśmy więc spokojnie jechać i oddawać się kontemplacyjnemu oglądaniu pejzażu za oknem. Może bardziej ja kontemplowałam, bo siostra jednak skupiała się na drodze. W wioskach mijałyśmy podożynkowe bele słomy, spersonifikowane folią i tekstyliami – głównie na dziada i babę, ale były też inne rozmaitości.
Gołym okiem było widać, że ta część naszego kraju jest słabiej zamieszkana. A żeby zobrazować Wam moje słowa, zamieszczam zdjęcie z trasy – w Małopolsce natężenie samochodów raczej nie pozwoliłoby tym pieskom na taką czilerę. I zwróćcie uwagę na ich wielkość – od razu widać, że to klasyczne podgryzki łydkowe – to modelowy Gang Podgryzków z urozmaiconym zabarwieniem i łagodnym wyglądem. Jestem jednak pewna, że pokażesz im gołą łydkę, a odpalą się na nią jak szalone!
Mam nadzieję, że chociaż część z Was choć odrobinę odpali się na nasze propozycje lanczowe i będzie się w nie wgryzać, jak ów gang. A tak owe propozycje wyglądają:

  • harira – marokańska zupa z soczewicy i ciecierzycy
  • linguine aglio olio pomodoro, z natką pietruszki i serem grana padano
  • tarta z bakłażanem, kozim serem i pomidorami.