Nowy Bufet

NOWY BUFET
UL. MOGILSKA 15A
TELEFON 12 346 17 49
PN–PT 10.00–15.00

11 lutego 2025

Historia wychodzi wprawdzie od tego, co jest na pierwszym zdjęciu, ale żeby ją w pełni pojąć, trzeba się cofnąć kilkadziesiąt lat wstecz.
Cofnęliśmy się – do mojego dzieciństwa, prawdopodobnie jeszcze przed podstawówką. Wtedy to samopas,albo wraz z siostrą wymyślałam rymowanki i mini-pioseneczki. Miałam taką jedną rymowankę, która zawiera całkiem nowe słowo. Z punktu widzenia dziecka jest doskonała – jest tam małpa, jest coś na kształt robienia w majtki i jest oczywiście rym. A skoro dziecko nie zna rymu do orangutana, to sobie wymyśla swój. Czyli wszystko, z czego można się pośmiać do rozpuku, mając te kilka lat. Rymowanka brzmi: “Orangutan w majtki ciutan”. Tyle.
Przez całe życie towarzyszyła nam ona w domu, bo co i raz ktoś ją sobie przypominał i było wtedy wesoło. Ale czas minął – część moich sióstr ma już własne dzieci. I właśnie córce mojej siostry postanowiłam kilka lat temu przekazać swoją spuściznę. Była już w odpowiednim wieku – ze dwa lata starsza niż ja wtedy. Podczas odwiedzin u siostry, kiedy dokazywałyśmy razem, zdradziłyśmy Julce fraszko-haiku o orangutanie. Jak można się domyślić, dzieciak był zachwycony i włączył ten dwuwiersz do swojego stałego repertuaru. No i pojechałam teraz do domu, gdzie w szufladzie w komodzie w małym pokoiku miała na mnie czekać niespodzianka. Otwieram, patrzę, a tam orangutan do złożenia z klocków. Muszę przyznać, że Julka bardzo mnie rozbawiła tym podarunkiem. Jej mama mówiła, że jak tylko zobaczyła to w sklepie od razu się podjarała, że trzeba to kupić Madzi na prezent. Najgorsze jest, że muszę go jeszcze złożyć. Mąż zrobił to dość szybko, ale mówi, że instrukcja wprowadza w błąd i mogę mieć problemy. A ja nie potrafię czytać instrukcji i bardzo źle składam klocki. Wyzwanie jest duże.
Zastanawiam się tylko czasem, czy to jedyne, co pozostanie po mnie w oczach siostrzenicy? Czy będzie to moje dziedzictwo, które być może Julka przekażę swoim dzieciom – jeśli kiedykolwiek zostanie mamą. Czy słowo Madzia układa się w jej głowie w związek frazeologiczny z orangutanem?
Jest co rozkminiać. Ale dość już domorosłych analiz – czas na główny wątek tego wpisu, czyli dzisiejszy lancz. Oto propozycje:

  • krem z ciecierzycy i pomidorów z cynamonem i kurkumą
  • kokosowe curry z bakłażanem, cukinią, fasolką szparagową, mini kolbami kukurydzy i ryżem basmati
  • tarta ze szpinakiem, fetą i orzechami laskowymi.