Nowy Bufet

NOWY BUFET
UL. MOGILSKA 15A
TELEFON 12 346 17 49
PN–PT 10.00–15.00

26 marca 2025

Przygotowaliśmy dziś dla Was coś innego. Te cannelloni, które widzicie na fotografii, to nie są zwyczajowe ze szpinakiem. Owszem, ricottę do nadzienia zostawiliśmy, ale oprócz ricotty jest ragu boloński. Daawno temu – tylko raz – zrobiłam cannelloni z samami bolońskim, a teraz pomyślałam, że dlaczego tego nie powtórzyć, dodając do wołowiny ricottę. Oczywiście najpierw sprawdziłam na włoskich stronach z przepisami, czy takie połączenie bywa w ogóle na stole. No i bywa. Zmodyfikowałam troszkę nadzienie, bo dodałam do sofritto (to podsmażona na oliwie baza warzywna – zwykle czosnek i cebula; tutaj jeszcze występował seler korzeniowy i naciowy, oraz marchewka) czerwone wino. Poczekałam aż alkohol odparuje i dodałam mięso, dzięki czemu ragu zyskał czerwonowinną kwasowość. W połączeniu z ricottą wołowina nabiera lekkości i kremowości (oho – autokorekta zmieniła mi na „kremlowski” – czy to kolejny dowód na to, że rosyjskie wpływy w szeroko pojętej kulturze są coraz milej widziane? Cóż – nie tutaj). Całość polałam sowicie sosem pomidorowym z oliwą, czosnkiem i bazylią. Przed podaniem dodatkowo będziemy posypywać każdą porcję serem grana padano.
Przy okazji autopromocji zachęcam Was do kupowania naszej kawy przelewowej. To kolumbijska kawa excelso – bardzo smaczna, o wyważonym smaku bez nadmiernej goryczki i kwasowości. W sam raz do śniadania. Sprzedajemy czarną, z mlekiem bez laktozy, a za dodatkową złotówkę może to być mleko migdałowe. A sama kawa kosztuje u nas 7 złotych i w tej cenie zawiera się dolewka – jeśli spożyjecie ją w lokalu. Czyli możecie mieć 400 ml kawy na miejscu w turbo atrakcyjnej cenie. Zachęcam tutaj do kupna, bo kawa – mimo że jest bardzo dobra – sprzedaje się w niewielkiej ilości i chciałabym, żeby ten stan rzeczy uległ zmianie. A jedynym wyjątkiem od tej reguły jest jeden tydzień w miesiącu, kiedy konkretny rocznik aplikantów z KSSiP kupuje ją na litry. Bardzo to doceniamy i cieszymy się, że tak ją polubili.
Zachęcam Was do przyjścia nie tylko dla lanczu i cannelloni, ale dla pozycji ze stałego menu i wszystkich dzisiejszych propozycji . A są one następujące:

  • krem z cukinii z olejem z pestek dyni
  • toskańska zupa pomidorowa z oliwą i bazylią
  • cannelloni nadziewane ragu bolońskim i ricottą, zapiekane w sosie pomidorowym i posypane serem grana padano
  • wegańskie kokosowe curry z pieczonego kalafiora i ciecierzycy, ze szpinakiem 8 ryżem basmati – OKOŁO 10 PORCJI
  • tarta z bio burakami, kozim twarożkiem i orzechami włoskimi.