Nowy Bufet

NOWY BUFET
UL. MOGILSKA 15A
TELEFON 12 346 17 49
PN–PT 10.00–15.00

10 września 2025

Nie wiem, czy to oswojenie z działaniami wojennymi za wschodnią granicą, czy praca nad sobą, ale poranna informacja o dronach nie spowodowała u mnie przypływu paniki. A kiedy małżonek włączył rano jakiś kanał informacyjny, przewróciłam tylko oczami, że będą teraz to mielić całymi godzinami, dniami, tygodniami. Takie zdarzenie to dla kanałów informacyjnych gratka. Byli generałowie, szefowie służb i eks ministrowie obrony narodowej odebrali już dziesiątki telefonów i wypowiedzieli się od rana na antenach niejeden raz. Małżonek słuchał, a ja w tym czasie gadałam na słuchawkach z siostrą i czasem dobiegało mnie jakieś zdanie – a brzmiało to tak, jakby było to w kółko zdanie to samo.
Jestem tak bardzo zmierżona telewizją, kanałami informacyjnymi i wypowiadającymi się w nich gadającymi głowami, że reaguję na nie wyjątkowo alergicznie.
I jeszcze alert dronowy przesłali smsem.
Na szczęście jest emigracja wewnętrzna, gdzie zawsze można się udać w razie niesprzyjających okoliczności. Nawet tak niesprzyjających, jakie opisał Wiktor Frankl w swojej cienkiej, ale milowej książce “Człowiek w poszukiwaniu sensu”.
Zatem od rana emigruję – najpierw sobie poleciałam telefonicznie do Basi do Gdyni i porozmawiałyśmy o głownie o ostatnio czytanych i zakupionych książkach. W międzyczasie tej emigracji wykonywałam swoją normalną kuchenną robotę, a do Basi docierały różne dźwięki. Najpierw powiedziała, że coś się dzieje, bo ktoś inny mówi – mówiła tv włączona przez małżonka, podczas kiedy ja musiałam skorzystać ze stacjonarnego otwieracza puszek, który jest zamocowany obok głośnika. Potem słyszała szumy i brumy – wtedy włączałam Kenwooda, bo mieliłam w młynku przyprawy na garam masalę. Potem szukałam na suszarce noża i brzękałam garnkami, za co zostałam adekwatnie nazwana przez nią garkotłukiem 😁.
Garkotłuk wykonał dla Was solidną robotę, oczywiście wraz z małżonkiem (małżonek garkotluka 😂). Efektem naszej tandemowej pracy jest dzisiejszy lancz, czyli:

  • zupa kukurydziana
  • butter chicken – kawałki piersi kurczaka w aromatycznym sosie maślano-jogurtowo-orzechowym (w charakterze orzechów występuje duża ilość uprażonych i zblendowanych na gładko nerkowców), z ryżem basmati i kolendrą
  • tarta z bio burakami, orzechami włoskimi i kozim serem.