Nowy Bufet

NOWY BUFET
UL. MOGILSKA 15A
TELEFON 12 346 17 49
PN–PT 10.00–15.00

24 listopada 2025

Od kilku ładnych lat wiedziemy zadowalające życie bez Netflixa. Zrezygnowanie z subskrypcji nie wpłynęło negatywnie na nasze życie, a zaoszczędzona kwota abonamentu wpłynęła nawet pozytywnie. Dwa miesięcy temu zrezygnowaliśmy również z HBO – tutaj również odnotowaliśmy dwa sukcesy – brak dostępu do tych treści nie spowodował wyrwy w naszej rozrywce i znowu udało się zaoszczędzić te kilkadziesiąt złotych. Obecnie posiadamy tylko Prime (subskrypcja jest tak tania, plus darmowe przesyłki z Amazona – raczej będziemy się go trzymać ze względu na dodatkowe benefity, a nie na ofertę rozrywkową), Apple TV (tutaj mamy również streaming muzyczno-podkastowy, więc zostaje, oferta jest niezła, ale dość uboga), oraz Canal+. Z Canal+ rozstałabym się najmniej chętnie – uważam że jest wartościowy, choćby ze względu na obecność mnóstwa produkcji europejskich i BBC Prime. Chociaż nieobecność tamże doskonałego serialu „Bureau de Legends”, wyprodukowanego przez Canal+ uważam za skandal.
Przyznaję, że do kina chodzę sporadycznie – rzutnik w domu to jest jednak fantastyczna rzecz. A oglądanie półleżąc na kanapie zawsze wygra z rzędem krzesełek, dźwiękami popcornu, albo ucinającymi sobie pogawędkę sąsiadami z miejsc obok.
A jeśli chce obejrzeć coś niszowego, wtedy wchodzę na Gutek Film, albo Nowe Horyzonty i sobie kupuję bilet do wirtualnego kina zaporowe ceny biletu stacjonarnego, z dostępem 48 godzin. W moim przypadku przedłużony dostęp ma głęboki sens, ze względu na rozbudowany system chrapów, który przez lata wypracowałam.
Alienacja i atomizacja wygrywa na kolejnym polu. Ale jakoś nie jest mi z tym źle.
A z dzisiejszym menu to jest mi nawet dobrze, bo mamy dla Was smaczne propozycje:

  • minestrone – włoska zupa warzywna z marchewki, selera, ziemniaków, cukinii i zielonej fasolki szparagowej, z dodatkiem pomidorów i oliwy extra vergine
  • perski kurczak z suszonymi śliwkami, bulgurem i miętą – bulgur działa na organizm rozgrzewająco, a suszone śliwki kojarzą się ze świętami – do dzisiejszego zaśnieżonego dnia to danie pasuje jak ulał
  • tarta porowa z fetą i orzechami włoskimi.