Jak widzicie, nie żałowałam pestek z dyni do dzisiejszej tarty. I dobrze, bo są zdrowe – jem je odkąd pamiętam. Na jesieni suszyłyśmy je z tatą na kaloryferach, a potem wszyscy się nimi zajadali. Kiedy przyjechałam do Krakowa, odkryłam, że są dwa stoiska na Starym Kleparzu, gdzie można niełuskane pestki dyni kupić. Jeździłam po nie regularnie z akademika na Tokarskiego – kupowałam dwadzieścia, trzydzieści deko i szłam potem z torebeczką pełną pestek przez miasto, racząc się nimi po drodze. Miłość została mi do tej pory, a pestki z ziarenek w zwykłej foliówce awansowały na przekæskę przed telewizorem. Można je kupić lekko prażone, solone, a ostatnio widziałam o smaku papryczki chilli, oraz wasabi. Przyznaję – zakupiłam te z chili w rama h eksperymentu, ale nie są jakieś szałowe. Chociaż zauważyłam, że im więcej ich zjadam, tym smak wydaje mi się bardziej akceptowalny. Na pewno dodają tam jakichś substancji uzależniających 😀.
Z innej beczki – nagrałam dziś filmik na Instagrama. Wymyśliłam koncepcję, że aby prezentować się w bardziej wyluzowany sposób, będę mówiła o menu do konkretnej osoby. Dziś na pierwszy ogień poszła jedna z moich sióstr – Basia. Mieszka najdalej ze wszystkich sióstr, bo w Gdyni, a kiedyś mieszkała w Krakowie. Tęsknię za nią, dlatego przyszła mi do głowy jako pierwsza.
Nie zaprezentowałam się jako mistrzyni chilloutu, ale przecież nie jestem osobą, która jest z chilloutu znana. Jestem raczej energiczna, szybko mówię i się poruszam – i tak właśnie wypadłam. Będę czasem robić takie wstawki – za każdym razem do innej znanej osoby. Nie tylko z licznej rodziny, ale także do konkretnych klientów i znajomych. Nie wiem, z jaką częstotliwością, ale zobaczymy.
Tymczasem zachęcam do przyjścia na lancz w tradycyjny dla siebie, pisany sposób:
- włoska zupa warzywna minestrone – dziś podajemy ją z zieloną soczewicą, czym zyskuje na pożywności
- makaron farfalle z grillowaną cukinią w sosie śmietanowo-winnym, z serem pecorino romano
- perski kurczak z suszonymi śliwkami, bulgurem i miętą – DWANAŚCIE PORCJI
- tarta z pieczonym bakłażanem, kozim serem i pestkami dyni
- DWA KAWAŁKI tarty porowej z fetą i orzechami włoskimi.