Nowy Bufet

NOWY BUFET
UL. MOGILSKA 15A
TELEFON 12 346 17 49
PN–PT 10.00–15.00

18 grudnia 2025

Rozsiadłam się w sobotę na kanapie i zapodałam sobie “Casino Royale”. Pierwszy raz od premiery kinowej oglądałam go na większym ekranie. Nawet sobie zapłaciłam za wypożyczenie 9,99 PLN, bo miałam ogromną chętkę właśnie na ten film. Nie widziałam tego Bonda chyba ze trzy lata – a cały czas uważam go za najlepszy film z serii. Nadal jest doskonały, a sekwencja gonienia kuriera z plecakiem na Madagaskarze i skoki na wielkiej budowie ciągle wbijają mnie w fotel. Zrobili to fenomenalnie – uciekinier jest duużo sprawniejszy fizycznie od Jamesa, ale ostatecznie to brytyjski agent jest górą, bo lepiej analizuje sytuację – chociaż brakuje mu finezji. Trochę jak w “Indianie Jonesie” (chyba?) koleś wymachuje maczetą czy mieczem z prędkością światła, a bohater po prostu wyciąga gnata i strzela.
Po zakończeniu oglądania miałam wrażenie, że obejrzałam trzy różne firmy – zwykle pamięta się głównie pokera w Czarnogórze (widać, że to m. in. Karlove Vary), a tam jest tyle zwrotów akcji i tyle lokalizacji.
Top topów, zarówno jeśli chodzi o serię o agencie 007, jak o sensację i akcję w ogóle. Dozgonna miłość 🧡
Tej miłości starcza jeszcze do pracy – nie wstydzę się powiedzieć, że wkładam ją w gotowanie. Jest po prostu jedną z ingrediencji. A co dziś powstało z połączenia produktów spożywczych i odrobiny miłości? Spieszę Was poinformować:

  • krem z dyni z mleczkiem kokosowym, imbirem i limonką
  • krem pomidorowo-paprykowy z pesto pietruszkowym – OSIEM PORCJI
  • curry z kurczaka i pieczonego bakłażana z masłem orzechowym i ryżem basmati – wyszło mi wyjątkowo smaczne i zachęcam Was do spróbowania
  • quesadilla z serem, szynką, cukinią, kukurydzą i sosem z wędzonej papryki, plus sałata z winegretem
  • DZIESIĘĆ PORCJI
  • tarta porowa z fetą i orzechami włoskimi.