Rozważania o jedzeniu. Risotto alla milanese
Mam dwie wiadomości, dobrą i złą. Zacznę klasycznie od złej. Złej dla ludzi, którzy utożsamiają erotykę z jedzeniem. Risotto dla Włochów jest jedną z niewielu, […]
Mam dwie wiadomości, dobrą i złą. Zacznę klasycznie od złej. Złej dla ludzi, którzy utożsamiają erotykę z jedzeniem. Risotto dla Włochów jest jedną z niewielu, […]
Ukochany kupił te kiełbaski z zamiarem weekendowo–śniadaniowym. Ale była ich cała paka, wyglądały kusząco, więc postanowiłam spreparować z nich danie kolacyjno–obiadowe. Mówię tu o małych, cienkich, białych
Dziś w żłobie dostaniecie danie z osiołka. Nie z jego mięsa, ale serwowane z grzbietu. Wieść gminna niesie, że w okolicy Ciudad Juárez (płn. Meksyk) pewien sprzedawca ciepłego
Dużo ryb i morskich owoców jemy ostatnio. Jeszcze trochę, a w ogóle zrezygnujemy z mięsa stworzeń lądowych. Tym razem wróciłam ze sklepu trochę zdorszona, robiąc
Tak, tak, moi drodzy. To właśnie dziś przypada Dzień Świstaka. A że niedawno odświeżyłam sobie tę komedię, postanowiłam dowiedzieć się nieco więcej. I wyczytałam. W zaskakującym
Mimo iż autorzy książeczki wydanej przez BBC tak nazwali to danie, nie jest to stricte rosti. Rosti bowiem to taki dodatek skrobiowy zrobiony z surowych ziemniaków smażonych w dużej
Tym razem to ja byłam osobą, która pierwszy raz próbuje jakiegoś specjału. Nigdy, przenigdy nie jadłam grochu z kapustą, a u ukochanego przeciwnie – to tradycyjna potrawa wigilijna.
Na krakowskim PodHalu (Grzegórzki) nabyłam niedawno bogaty zestaw kasz i ziaren. Wskazywałam sprzedawcy kolejne pozycje, powtarzając za każdym razem: „Trzydzieści deko”. Gryczanej, jęczmiennej,
Kapusta, kasze, mączne twory. Człowiek nieświadomie zaczyna jeść ciężej zimową porą. W moim przypadku zaczęło się od pierogów wigilijnych, które w tym roku
Witam Państwa, witam serdecznie. W dzisiejszym odcinku programu „Kapustne na zimę” mam zaszczyt przedstawić bohatera – Kluska Kapustnika. — Dzień dobry Panu! —
W tej historii polskie przysłowia biją się o palmę pierwszeństwa. Na ringu stanęły: NIEDBAŁY ROBI DWA RAZY i KTO NIE MA W GŁOWIE TEN MA W NOGACH, kontra GŁUPI MA ZAWSZE
Lepiej z Arki spaść Noego Niż pieroga nie zjeść tego.
Czy Szanowny Czytelnik zna etymologię słowa „karnawał”? Pochodzi od wyrażenia „carne vale”, które w języku włoskim znaczy dosłownie „mięso dozwolone”. Czyli jedzcie tłusto
Bodajże w poprzednim odcinku roztkliwiałam się nad Starym Kleparzem i Grzegórzkami, że mają tam wspaniałe wiktuały, w zwykłych sklepach niedostępne. Guzik prawda, przynajmniej jeśli chodzi
Nazwa czadersko wygląda z francuska. Czar pryska przy wymowie. To „kisz”, czyli po naszemu kojarzy się z kiszonką, albo z przeganianiem zmor i duchów (A kisz! A kisz! Zgiń,
Hulam sobie od jakiegoś czasu po kilku włoskich stronach z przepisami w poszukiwaniu nowych połączeń.
Piszę dla Was z pociągu Kolei Mazowieckich, relacji Warszawa Zachodnia – Działdowo. Pociągu pięknego, komfortowego i piętrowego.
Przypomniało mi się niedawno, że istnieje fasola. A że „the winter się coming”, trzeba zacząć się powoli przestawiać na syte podgrzewacze i rezygnować z pomidorów i ogórków, bo im bliżej