Ech, bloody monday. Im bardziej mi się wydaje w niedzielę, że jestem do niego przygotowana, tym bardziej nie jestem.
Lecimy od początku. Zupa? A to zależy co kto lubi. Jest krem z ciecierzycy z kuminem i cynamonem, ale jest także zupa tajska z krewetkami.
Prócz tego wyszłam na przeciw nielubiącym krewetek i proponuję im na dziś quesedillas do wyboru. W środku znajdziecie sos z wędzoną papryką, świeże pomidory, szynkę i dużo sera, a obok znajdziecie sałatę.
Brązowe caekoladowe brownie także na was czeka.