„Dzie meni?” – pyta moja siostra w wiadomości.
Meni już jedzie, już przybywa na białym koniu – Wasz Książę. Przyjechał już pod okienko i właśnie wyciąga stopy ze strzemion. Zeskakuje lekko na ziemię z końskiego grzbietu i oto jest w pełnej krasie i w następującym składzie:
– zupa z kapusty z pesto, pomidorami, ryżem carnaroli i serem grana padano
– spaghetti z sosem puttanesca z oliwek, kaparôw i pomidorów, posypane natką pietruszki i serem grana
– tarta z brokułami i gorgonzolæ
– Kanadyjczycy
– tarta zkremem czekoladowym i musem porzeczkowym
Książę zaprezentował swoje walory – możecie powoli przybywać w konkury.