Kiedy w ojczyźnie startupów – Stanach Zjednoczonych – jest coraz więcej niejasności i coraz mniej zaufania do startupów, u nas traktuje się je niemal z nabożną czcią. Tymczasem wiele z tych firm, pozyskawszy ogromne pieniądze, nie może się pochwalić znaczącymi sukcesami. Natomiast często ich założyciele i autorzy pomysłów żyją jak pączki w maśle na koszt naiwnych inwestorów. W myśl zasady „Fake it until You make it”. Bez kontroli finansowej, bo nie są spółkami giełdowymi i nikt od nich nie wymaga finansowych sprawozdań. Na bazie najgłośniejszych w ostatnich latach spraw powstały niedawno dwa dokumenty – jeden o festiwalu Fyre, który nigdy się nie odbył, a drugi o rewolucyjnej firmie badającej krew z Doliny Krzemowej – Theranos, która tak jak festiwal okazała się wydmuszką. Co ciekawe, w obu przypadkach schematy są dość podobne – charyzmatyczny lider/liderka, który pozyskuje zaufanie uznanych autorytetów i inwestorów, oraz wysoko wykwalifikowani pracownicy, którzy idą za liderem i wierzą, że razem tworzą wielkie i przełomowe rzeczy. A liderzy pozyskują na działalność gigantyczne środki – w przypadku Theranosa było to dziewięćset milionów dolarów, a w radzie nadzorczej zasiadał m. in. Henry Kissinger. Obie sprawy łączy jedno – owe startupy działały w przestrzeni rzeczywistej, nie wirtualnej i nie dało się oszukiwać inwestorów i opinii publicznej w nieskończoność, bo firmy miały stworzyć/zorganizować realne rzeczy – aparat do badania krwi kapilarnej, oraz ekskluzywny i drogi festiwal na Bahamach. Warto sobie zerknąć dla przyjemności i ku przestrodze – film o festiwalu jest na Netflixie, a o Elisabeth Holmes i Theranosie na HBOGO.
Zerknąć rownież warto na nasze propozycje lanczowe. Dziś proponujemy:
– krem kalafiorowy z prażonymi pestkami słonecznika
– krem pomidorowy z oliwą extra vergine i ziołami
– czerwone curry wegetariańskie z groszkiem cukrowym i mini kolbami kukurydzy, podane z ryżem basmati
– tarta z duszoną w białym winie cukinią, serem roquefort i pestkami dyni
– tarta z bakłażanem, fetą i pomidorkami cherry
– tarta cytrynowa z bezą.