13 grudnia 2019

  
Jadę sobie wczoraj rowerkiem, kontrapasem na Kopernika, a z Blichu wyjeżdża jakiś pan na rowerze, z dzieckiem na przytroczonym tylnym siedzonku. Zauważyłam ich kątem oka, bo udało mi się ich rower wyprzedzić. Dziesięć metrów dalej ów bicykl mnie bierze na prostej, a pan, lekko się odwracając, rzuca gromkie: „Za mało chleba Pani zjada!”. Spojrzałam w jego kierunku: „No, faktycznie mało, ma Pan rację… Aaa, to Pan! Nie poznałam Pana”. Kontekst jest taki, że jest to pan znajomy z piekarni. Od kilku lat przychodzimy po pieczywo mniej więcej o tej samej porze – o szóstej z minutami. Mówimy sobie „dzień dobry”, czasem zamienimy jakieś grzecznościowe zdanie. Wic polega na tym, że każdego dnia ów pan widzi, jak kupuję kilkadziesiąt kromek chleba, jakieś bagietki, itp. Nigdy nie rozmawialiśmy o celu moich zakupów – ale skoro facet widzi kobietę, która pieczywo nabywa w ilościach przemysłowych, to pewnikiem ma tęgą rozkminę, co ona właściwie z nim robi i ilu członków liczy jej rodzina? No i ile ona sama pochłania tych piekarskich specjałów?
Chyba nie dość, skoro można ją łatwo wyprzedzić z dzieckiem na rowerze 😀
Pochachałam się z pana dowcipu prawie do samego Rynku. No ale dowcip to jest coś, co cenię nad wyraz, a najbardziej ten efemeryczny sytuacyjny, ktory bawi tylko w określonych okolicznościach i czasami ciężko go powtórzyć, żeby kogoś nieobecnego przy zabawnej sytuacji bawił.
Jako że wyjeżdżam dziś w odwiedziny do bliskiej koleżanki, wraz z siostrami, liczę na mnogosc takich sytuacyjnych żartów podczas całego weekendu. A jesli zamierzacie przyjść do nas po południu to bardzo Was proszę – miejcie na względzie to, że punkt 16:00 musimy zamknąć, abym zdążyła na zbiorkoma. Oznacza to, że koło 15:40 powoli wygaszamy kramik i do samej szesnastej można będzie wziąć raczej na wynos. A oto co na ow wynos, lub też wcześniej na miejscu, możecie dziś spożyć:
– krem z cukinii z grzankami
– linguine aglio olio pomodoro, z sosem z długo duszonymi pomidorami, z zdodatkiem czosnku i ostrej papryczki, posypane serem grana padano i natką pietruszki
– tarta z białymi kiełbaskami, pesto, pomidorami, pestkami dyni i serem grana padano
– ciasto drożdżowe z truskawkami, orzechami włoskimi i kruszonką.