Dziś słuchamy playlisty „Jazz fajny jest”, utworzonej na Spotify przez Wojtka Mazolewskiego. Wprawdzie póki są obostrzenia, Wasza percepcja naszej muzyki ograniczona jest do tych minut, kiedy płacicie i czekacie na zamówienie, ale przez to ograniczenie nie zrezygnowaliśmy z opłacania wszelakich organizacji skupiających twórców, wykonawców i kompozytorów. Wszystko się przelewa w terminie i Maryla Rodowicz z Jackiem Cyganem i Krzysztofem Cugowskim dostają swoje tantiemy na czas. Playlistę poleciła mi dwadzieścia lat młodsza siostrzenica – jeszcze raz dzięki Alu, ślę pozdrowienia do Bydgoszczy, a właściwie do Bydzi, jak Ty ją nazywasz. Swoją drogą – Bydgoszcz, alias Bydź, to jedyne duże polskie miasto, w którym jeszcze nie postawiłam stopy. Ciekawe, czy klient sklepu z „Co mi zrobisz jak mnie złapiesz, rzeczywiście jeździł po sprawunki do Bydgoszczy, w związku z banem jaki dostał w stolicy i umieszczeniem jego zdjęcia w gablotce: „Tych klientów nie obsługujemy” (Krzysztof Kowalewski – pamiętamy :( ).
Wiem, że zachęcenie playlistą w taką pogodę to niezbyt wiele, ale mam nadzieję, że jednak niektórzy z Was zakasają rękawy, włożą śniegowce i czapki uszanki i pojawią się tu w lanczowej porze. Bo warto się pojawić – dzisiaj mamy całkiem sympatyczny zestaw. Tak się prezentuje w całości:
– minestrone – włoska zupa warzywna
– chili con carne z wołowiną, papryką i fasolą, podawane z grillowaną tortillą, kolendrą i odrobiną kwaśnej śmietany
– tarta z burakami na pazre, fetą, pomidorkami i tymiankiem
– tarta czekoladowo-kajmakowa.