Nowy Bufet

NOWY BUFET
UL. MOGILSKA 15A
TELEFON 12 346 17 49
PN–PT 10.00–15.00

13 maja 2021

Wprawdzie żaden to wyczyn, ale pragnę Was poinformować, że pierwsze piwko w plenerze zostało wczoraj przez nas wypite. A że lokalizacja staropodgórska obfituje w rozmaite miejscówki, w których można to uczynić na względnym luzie, mogliśmy wybrać sobie jedną z kilku i zasiąść na trawie. Jest to niewysłowioną przyjemność, zwłaszcza w centrum miasta. Tylko my, średniej jakości lager w puszce, mnóstwo trawy, jakieś psy i ich właściciele, oraz 3-4 podobne nam grupki, łaknące lekkich procentów i natury. Już zapomniałam jakie to fajne. I nie mówię tu o gnieżdżeniu się w popularnych miejscówkach – człowiek przy człowieku, w hałasie i nieustającym szumie cudzych rozmów. Mówię o sam na sam w spokojnej miejscówce, gdzie to natura gra pierwsze skrzypce, a nie jest tylko tłem dla kilkuset osób. Tak właśnie wczoraj było, poczułam się trochę jak w liceum, albo już na studiach, kiedy odwiedzając przyjaciół w stolicy, częstokroć siadaliśmy na Polach Mokotowskich w lato i traciliśmy czas na piwko, rozmowy i śmianie się do rozpuku. I to jest wszystko, co dziś chciałam Wam napisać, bo przepełnia mnie jeszcze błogość wczorajszego wieczoru na soczysto zielonej trawie. Błogość ta nie stanęła na przeszkodzie w normalnym codziennym przygotowaniu dla Was lanczu, na który składają się dziś:

  • krem z groszku z jogurtem i miętą
  • warzywny tagine z ciecierzycą, bakłażanem, suszonymi morelami, kolendrą i prażonymi nerkowcami, podawany z bulgurem
  • tarta z młodymi marchewkami, kozim serem, pomidorami malinowymi i tymiankiem
  • blondie z białą czekolada, nerkowcami i kremem z masła orzechowego.