Nowy Bufet

NOWY BUFET
UL. MOGILSKA 15A
TELEFON 12 346 17 49
PN–PT 10.00–15.00

15 czerwca 2021

Jaki był dziś główny temat rozmów pod Hala Targową? Ależ oczywiście że wczorajszy sromotnie przegrany mecz futbolowy naszej męskiej reprezentacji (gdy tymczasem żeńska reprezentacja rozgromiła wczoraj Czeszki 5:0). „Jakbym był prezydentem Polski, to bym rozwiązqł tę całą reprezentację! Po co ona w ogóle jest. W klubach grają, kasę mają i im się nie chce. Kiedyś to był prestiż, grać dla Polski”. Rzuciłam usłużnie, że kadra to dla nich taki wrzód. „Tak! Ma Pani rację – to wrzód!”.
Żeby było ciekawiej, o meczu nie miałam bladego pojęcia – dopiero kiedy wróciłam z jogi, małżonek mnie poinformował o blamażu, bo oglądał właśnie Kanał Sportowy. Zaglądając mu przez ramię, z trudem rozpoznałam Wojciecha Kowalczyka, którego pamiętałam z olimpiady w Barcelonie w 1992 roku. Jest nie do poznania, wygląda jak starszy raper – taki Tede albo Wini – poznałam go jedynie po zezowatym oku.
Zaprzyjaźniony sprzedawca na placu mówił także, że wczoraj na Rybitwa h to się mało nie pobili handlarze – jeden mówił że przegrają, na co drugi reagował wiązanką przekleństw i odmienną opinią. Futbol jednak grzeje – ale na ten temat powstało już mnóstwo literatury i opracowań naukowych i nie muszę Was do tego przekonywać. Nas nie grzeje specjalnie i małżonek nigdy nie okupował telewizora i nie przeżywał futbolowych rozgrywek. Ja z kolei lubię sobie czasem obejrzeć dobry meczyk – najlepiej w knajpie, ze znajomymi i przy piwku – ale rzadko mam okazję. Emocje meczowe to jest fajna rzeczy udzielają się nawet laiczce. A przeżywanie zbiorowych emocji czasem jest fajne.
Nasze menu nie budzi emocji porównywalnych choćby w jednym procencie z futbolem, ale mam cichą nadzieje, że jednak jakieś budzi – bo wiadomo, że najgorsza jest obojętność. A dziś menu podwójne i ciasto marchewkowe – a wiem, że takie ciasto rozemocjonuje co najmniej jedną klientkę, oraz członków jej rodziny. Na co w cichości liczę. A oto, jak wygląda całość:

  • krem z soczewicy i marchewki z kminkiem i kolendrą
  • minestrone – jeszcze z 7-8 porcji powinno być
  • gnocchi z gorgonzolą, pomidorami i natką pietruszki
  • chili con pavo z indykiem, kukurydzą i fasolą, podawane z ryżem – koło 10 porcji
  • tarta brokułowa z fetą i oliwkami liguryjskimi
  • ciasto marchewkowe z orzechami włoskimi i kremem waniliowym.