Nowy Bufet

NOWY BUFET
UL. MOGILSKA 15A
TELEFON 12 346 17 49
PN–PT 10.00–15.00

16 lutego 2023

Kilka dni temu zadzwonił do mnie jakiś pan, chcąc rozmawiać z managerem. Powiedziałam, że nie mamy managera. No to chciałby rozmawiać z kierownikiem. Zawsze myślałam, że manager to kierownik, ale pewnie się mylę, kisnąc w tym gastronomicznym światku. Okazało się, że pan chciałby rozmawiać z kimś odpowiedzialnym za marketing, ponieważ….ma dla nas przygotowaną ofertę marketingową. Nawet mi się nie chciało dosłuchiwać do końca – wyłączyłam się.
I co taki człowiek mógłby mi zaproponować? Zapewne większą aktywność w mediach społecznościowych, sprzedawanie przez kurierów z korporacji. No i pewnie większą więź z klientem – czyli to, z czego ostatnio tak bardzo się z małżonkiem śmialiśmy, wszystkie te „a jak u Was, Kochani?”, „ile pączków zjedzonych?”.
Małżonek jako osoba z dwudziestoletnim doświadczeniem w branży reklamowo – projektowej stawia na marketing szeptany. Jest to najwyższa jego forma i tego się będziemy trzymać.
I dlatego, niezgodnie z zasadami marketingu, nie ma u nas dzisiaj pączków! Zastąpiliśmy je podobną bombą kaloryczną, czyli blondie. Blondie jednakże, w przeciwieństwie do masowych bąbolonów z taśmy (nie mylić z uczciwymi pączkami z uczciwych miejsc) jest produktem wysokogatunkowym.
A reszta propozycji? Już usłużnie informuję:

  • florencka zupa z fasoli z jarmużem i grzankami
  • zupa z kapusty z pesto, ryżem carnaroli, pomidorami i serem grana padano
  • czerwone kokosowe curry z kurczakiem, bakłażanem, marchewką i fasolką szparagową, podawane z ryżem basmati
  • tarta szpinakowa z serem halloumi i orzechami włoskimi
  • blondie z białej czekolady z nerkowcami i kremem z masła orzechowego z wanilią.

Tak czy siak – Tłustego Czwartku!