Dziś zupełnie nietypowo, bo i sprawa jest ważna i nietypowa. W ostatni czwartek dostałam wiadomość od naszej byłej klientki i postanowiłam przytoczyć ją w całości i zapoznać Was z jej treścią – może do kogoś z Was przemówi. Oto ona:
Hej, dzień dobry. Piszę w nietypowej sprawie. Jestem byłą aplikantką Krajowej Szkoły czyli krakowskiego KSSiPu. Razem ze znajomymi koleżankami dzień w dzień w trakcie zjazdów jadłyśmy nowobufetowe pyszności. Jesteśmy z różnych końców Polski i widywałysmy się co miesiąc w Krakowie. Mimo, że już zakończyła się nasza historia aplikacji to dalej z dużego sentymentu śledzimy wpisy na profilu Nowego bufetu. Jedna z nas zachorowała i na ten moment wszyscy znajomi powiązani z KSSipem starają się pomóc i nagłośnić sprawę zbiórki pieniędzy na leczenie. Dzisiaj czytając wpis z Nowego bufetu pomyślałam, że może jest możliwość żeby umieścić link do zbiórki u Was na profilu? Jestem przekonana, że nadal drzwiami i oknami do Bufetu szturmują aplikacji Kssipu i bardziej lub mniej poważne prawnicze 'persony’. Być może w ten sposób jak zobaczą link u Was na stronie to uda się dołożyć cegiełkę do leczenia jednej z nas. Wiem, że temat nie jest typowy, ale próbujemy wszystkiego! Zostawię tutaj link do zbiórki:
https://onkozbiorka.pl/karolina-adamowicz
Skoro nasi dawni klienci mają takie dobre wspomnienia związane z Nowym Bufetem i sprawdzają do tej pory, co u nas słychać, to postanowiliśmy też dać im coś od siebie. To niewiele, bo tylko łamy i pare złotych – no ale mam nadzieję, że ktoś też się dorzuci. Oczywiście ja i Piotrek tez się dorzucamy.
Mam nadzieję, że po świętach macie ochotę na inne, nieświąteczne, codzienne jedzenie. Jeśli tak, to zapraszamy dziś do nas. Oto nasze propozycje:
- krem z soczewicy i marchewki
- chili con carne z wołowiny z papryką i fasolą, podawane z grillowaną tortillą, kolendrą i kwaśną śmietaną
- tarta z bakłażanem, orzechami włoskimi i mozzarellą fior di latte.