17 października 2025

No i po raz pierwszy kureczki wylądowały w tarcie wytrawnej. Kurki – jak wiadomo – towar pyszny, ale też swoje kosztuje. Dlatego przydybałam je na promocji i wymieszałam z pieczarkami – tylko w ten sposób zrobienie i sprzedaż dzisiejszej tarty będzie dla nas opłacalne. Mimo obecności pospolitych kuzynów, czuć ich smak w tarcie – w końcu są dużo intensywniejsze.
Kurski są jednym z trzech dodatków, które toleruję w jajecznicy. Pozostała dwójka to dymka i wędzony boczek.
Najgorsza jest dla mnie cebula – ale wiąże się to ze wspomnieniami z dzieciństwa. Jako dzieci nocowałyśmy czasem ze starszą siostrą u przyjaciół rodziców. Mieli syna i córkę, trochę od nas starszych, ale jakoś znajdowałyśmy z nimi wspólny język. W niedzielne poranki ciocia lubiła przygotowywać jajecznicę z cebulą, która mi nie smakowała. Jako że była to kobieta surowa (poza tym mnie nie lubiła bo byłam niesłychanie pyskata – wiem o tym od mamy), zmuszała nas do konsumpcji, czym zohydziła mi to połączenie po kres moich dni. Za to jej mąż był jednym z dwóch najukochańszych wujków. Często odwiedzał naszego tatę, siadali w ogromnym holu na obitej welurem kanapie po babci, którą zniszczyłyśmy potem, skacząc na nią z szafy z dzikimi okrzykami. Siadali, kopcili fajki, czasem pili po kieliszeczku, toczyli długie dysputy o przeczytanych książkach i polityce, a wujek nazywał nas wszystkie Bąblami i naprawdę nas lubił.
Ludzie, których wspomniałam już dawno odeszli – tata z wujkiem jeszcze w poprzednim stuleciu. Pozostało mi po nich zamiłowanie do długich dysput – kiedyś w oparach papierosowego dymu i alkoholu, dziś bez tego fotogenicznego dodatku. Oraz niechęć do jajecznicy z cebulą. Poza tym uwielbiamy z siostrami mówić do dzieci „bąble”.
Ale sobie kurki zmagdalenkowałam – no ale imię zobowiązuje 🙃.
Tymczasem oprócz tarty jest jeszcze zupa i danie główne. A cały lancz wygląda następująco:

- krem kalafiorowy z olejem z pestek dyni
- curry z pieczonego bakłażana z masłem orzechowym i imbirem, podane z ryżem basmati i świeżą kolendrą
- tarta z kurkami, pieczarkami, mozzarellą fior di latte, pomidorami i natką pietruszki.