12 lutego 2015

cannelloni

Ty, który wchodzisz (po pączka), żegnaj się z nadzieją! Albowiem Twoje boczki nie będą dziś się mnożyć przez pączkowanie w Nowym Bufecie. My preferujemy rozmnażanie klasyczne. Najpierw zjedz krem z pieczonych warzyw, potem pyszne cannelloni nadziewane ricottą i szpinakiem, zapieczone z beszamelem i polane sosem paprykowym. Na deser skosztuj tarty cytrynowej, i dopiero po pełnym obiedzie myśl o innych przyjemnościach. Jeślibyś pragnęła/pragnął lżejszego kalibru, jest hummus z domowymi podpłomykami i sałatka z granatem.