Nowy Bufet

NOWY BUFET
UL. MOGILSKA 15A
TELEFON 12 346 17 49
PN–PT 10.00–15.00

8 lipca 2022

Wyznaję bez skruchy, bez owijania w bawełnę – dziś zamiast połowy kawałka ciasta drożdżowego, zjadłam do kawy cały. „Sorry” – mówiłam w bliżej nieokreślonym kierunku, odkrajając sobie drugą połówkę z dużej, pachnącej blachy. Pisze to zagryzając ostatni kęs, kiedy to kruszonka jeszcze chrupie w ustach, a łyk zabielanej kawy nadaje owemu kęsowi dodatkowy, wyższy wymiar. Czasem po prostu trzeba sobie pozwolić na więcej – cóż, może i łączyć to się będzie z faktem, że to ktoś z Was nie posmakuje tego ciasta. No ale żeby owca była cała, wilczyca musi być syta. Syta jest zadowolona, a wtedy to zadowolenie rozlewa się na większą ilość osób. I tak sobie tu jesteśmy zadowoleni przy piątku, a ja oczyma duszy widzę już, jak smacznie i wspaniałe będę dzisiejszej nocy spała, aż do ósmej, a może i do w pół do dziewiątej. Ha!
Skoro uchyliłam Wam rąbka tajemnicy, pora teraz ca całą zawartość dzisiejszego menu. Oto ono:

  • kokosowa zupa dahl z soczewicy i pomidorów
  • gnocchi ze szpinakiem i gorgonzola, posypane tartym serem grana padano
  • tarta porowa na białym winie, z tymiankiem i serem pecorino romano
  • quedadilla – zrobiliśmy 9 porcji z towaru, który został wczoraj
  • ciasto drożdżowe z truskawkami, orzechami włoskimi i kruszonką.