Nowy Bufet

NOWY BUFET
UL. MOGILSKA 15A
TELEFON 12 346 17 49
PN–PT 10.00–15.00

28 marca 2024

Wydarzyła się u nas ostatnio bardzo ładna historia. Wspominałam Wam kiedyś, że mam w książce telefonicznej kilka osób mylnie przypisanych pod inne osoby. Z tych pomyłek wynika nieraz cały ciąg zdarzeń i rozwija się w zabawny sposób. Tak właśnie było z Adamem Szotem, który do nas przychodził, po czym zniknął. Przypisałam go w kontaktach telefonicznych do zupełnie innego pana – Tomka, który dla odmiany raz na jakiś czas sam się tu pojawia, albo zamawia jedzenie i ktoś mu je odbiera. Pan Tomek już wie, że jest Adamem Szotem – przyjął to i zaakceptował. A nawet kiedy dzwoni z tego numeru, to przedstawia się: “Dzień dobry. Tu Adam Szot”. Kiedy dzwoni z prywatnego, wtedy mówi: “Dzień dobry, to ja”. Czasem się z nim pośrednio spoufalam, mówiąc:” Co tam słychać, Panie ADASIU.” Czasem Adamem Szotem jest też Ania, która pracuje u niego w kancelarii – ona też jest wtajemniczona, ale ja bywam zaskoczona, kiedy dzwoni i mówię:”Dzień dobry, panie Adamie” i słyszę w odpowiedzi damski głos.

No i słuchajcie – przedwczoraj, po chyba trzech latach nieobecności w Nowym Bufecie pojawił się…. prawdziwy i oryginalny Adam Szot. Nasze zdziwienie było ogromne! Ale i ucieszyliśmy się, że po kilku latach miał ochotę i sentyment, żeby u nas zjeść. Po chwili rozmowy Adam Szot, który był u nas z narzeczoną Anetą, zaskoczył nas jeszcze bardziej! Okazało się, że nie ma go tu, bo…. otworzył z narzeczoną piekarnię rzemieślniczą w Niepołomicach. I nie dość, że pieką chleby, to jeszcze jako jedni z niewielu w Polsce robią również panettone! I takie właśnie panettone dostaliśmy od nich w prezencie! Naprawdę się wzruszyłam, ale i byłam pozytywnie zaskoczona, że zdecydowali się na taki krok, bo to wymaga naprawdę mnóstwo pracy. Okazało się, że Nowy Bufet był swego rodzaju inspiracją do stworzenia piekarni, ponieważ na naszym przykładzie widzieli, że jednak się da.

Pracy mają mnóstwo, pierwszy rok był bardzo ciężki, no ale pieką chleby, które można kupić w wybranych punktach w Niepołomicach i okolicy.

Nazywają się Warsztat Piekarnia.

Oprócz Adama i jego narzeczonej także inny nasz klient – Filip Kowalczyk, postawił na własny biznes i wypala kawę, mając bazę w Bieszczadach.

Kawa od Filipa i Klaudii z Wypalarni jest pyszna (testowaliśmy próbki!), a panettone od Adama Szota i Anety czeka na końcówkę tygodnia – będziemy się nim zajadać z całej naszej mocy przerobowej.

I naprawdę bardzo się cieszymy i kibicujemy z całego serca.

P.S. Oczywiście od razu poszedł sms do pana Tomka, że właściwy Adam Szot się odnalazł w Niepołomicach – mam go pozdrowić, co niniejszym czynię.

A oto nasze menu na dziś, że tak zmienię temat:

⁃ krem porowo – ziemniaczany z grzankami

⁃ tajskie kokosowe curry massaman z wołowiny z ziemniakami, orzeszkami ziemnymi, ryżem basmati i kolendrą

⁃ pięć porcji cannelloni nadziewanych szpinakiem, ricottą i mozzarellą fior di latte, zapiekane w sosie rosè

⁃ tarta z pieczonym kalafiorem, oliwkami liguryjskimi i serem dobbiaco.