Jako że małżonek wybył w ostatni weekend, wykorzystałam jego nieobecność w stu procentach. W piatek pod wieczór miałam umówioną wizytę u fryzjerki – w odświeżonym anturażu mogłam udać się w weekend na randkę. Na randkowe towarzystwo wybrałam nieżyjącego mężczyznę – zdarza mi się to dość często. Tym razem był to Zbigniew Cybulski, postanowiłam bowiem wreszcie zmierzyć się z niewidzianymi klasykami polskiej szkoły filmowej. Zupełnym przypadkiem poszłam chronologicznie – 1958, 1960, 1963 – wszystko w czerni i bieli. Pod rocznikami kryją się “Popiół i diament”, “Do widzenia, do jutra” i “Jak być kochaną”.
Jest coś w tej polskiej szkole, powiadam Wam – nie dziwię się, że Martin Scorsese jest fanem. Było też coś niewątpliwie w Zbyszku Cybulskim – jego ekranową charyzma jest naprawdę wielka. Uzupełniłam wiedzę ponad standardowy trzeci peron na dworcu Wrocław Główny, spotkanie z Marleną Dietrichi kurzą ślepotę. Dowiedziałam się za to, że w ostatniej scenie “Taksówkarza”, kiedy Robert De Niro zakłada ciemne okulary – robi to na cześć Cybulskiego właśnie. Oraz że dzień przed śmiertelnym wypadkiem odebrał telefon z Hollywood, że wybrano go do roli Stanleya Kowalskiego w ekranizacji “Tramwaju zwanego pożądaniem”(!!!). Teraz jak w “Biegnij Lola, biegnij” możemy snuć alternatywne historie, jak Zbyszek jedzie do Stanów i robi międzynarodową karierę, a tymczasem Marlon Brando nigdy nie otrzymuje szansy godnej swojego talentu i kończy gdzieś na prowincji w przyczepie kempingowej.
Bardzo interesująca postać, poczytajcie sobie.
Z ciekawostek – “Jak być kochaną” to JEDYNY film z arcydzieł polskiej szkoły filmowej, w którym główną rolą jest rola kobieca. A Barbara Kraftówna jest w nim wspaniała.
Na Canal+ jest jeszcze kilka filmów z Cybulskim, z których oglądałam tylko “Pamiętnik znaleziony w Saragossie”. Obejrzę sobie wszystkie, a na deser zjem “Pamiętnik…” – po raz trzeci.
A wy zjecie dziś – nie na deser, a na lancz- co następuje:

• krem porowo-ziemniaczany z grzankami
• penne z ragu bolońskim z mieloną wołowiną i warzywami – selerem korzennym i naciowym, marchewką, cebulą, czosnkiem, pomidorami, podawane z serem grana padano i natką pietruszki
• tarta z pieczoną papryką, fetą i pestkami słonecznika.