9 października 2025

Dziś sporo zamówień od rana i całkiem sporo pracy. Skupię się więc na faktach spożywczych – napisałabym “suchych”, ale mi jakoś nie pasuje w kontekście naszego jedzenia. Bo różne rzeczy można o nim powiedzieć, ale nie to, że jest suche.
A fakty spożywcze ukształtowały się dziś następująco:

  • zupa z zielonych warzyw – fasolka szparagowa, zielony groszek, cukinia, oraz zupełnie niezielone ziemniaki, które dodają jej treści
  • cztery porcje znakomitego moim zdaniem (znalazłam bowiem bardzo fajny przepis) kremu z pieczonego selera z pastą miso, plus ziarna uprażonego sezamu
  • kokosowe curry z ciecierzycy i pieczonego kalafiora, ze szpinakiem i ryżem basmati – to mój autorski przepis, bo oprócz czerwonej pasty curry zapodaję tu również cynamon, kurkumę, trochę pomidorów pelati i sok z limonki – jest bardzo smaczne i na pewno będę je dziś jeść
  • około,ośmiu porcji tajskiej wołowiny massaman
  • tarta porowa z gorgonzolą i orzechami pekan.